Hot Porady Prawne: Nabycie nieruchomości

10.12.2015
Autor: Kornelia Stolf – Peplińska, Zdjęcia: Krystian Gąciarski

W niniejszym cyklu artykułów doradzamy Wam w prosty i czytelny sposób jak odnaleźć się w sytuacjach, w których mamy do czynienia z literą prawa w sposób praktyczny. Jak to bywa w życiu, chcąc nie chcąc, często stajemy przed różnymi wyborami i wyzwaniami. Hot Magazine pomoże odnaleźć się Wam w sytuacjach większej i mniejszej rangi, a autorką naszych porad jest Pani Adw. Kornelia Stolf – Peplińska z Kancelarii Adwokackiej SZP w Szczecinie. Zaczynamy od omówienia Pojęcia „Ubezpieczenie OC”.

 

 

Wyjazd na studia do innego miasta czy też podjęcie pracy zawodowej poza dotychczasowym miejscem zamieszkania niemalże zawsze związane jest z koniecznością przeprowadzki do nowego lokum – domu bądź mieszkania. W pewnym momencie przychodzi bowiem czas na ustatkowanie się i rozpoczęcie życia z dala od rodzinnych stron. Większość osób w takim momencie decyduje się na wynajem będąc przeświadczonym, iż jest tak jest taniej, a poza tym – zawsze pozostawia nam to możliwość swobodnej zmiany miejsca zamieszkania.


Poza tym, najem jest najczęściej jedyną dostępną formą uzyskania lokalu ze względu na rygory związane z uzyskaniem kredytu mieszkaniowego. Największą barierę stanowią bowiem wysokie ceny nieruchomości jak również zdolność kredytowa, którą jeśli nie mamy gotówki na zakup mieszkania należy wykazać przed bankiem, by uzyskać kredyt.

 

 


Jeżeli jednak dysponujemy odpowiednią kwotą pieniędzy, bądź też istnieje możliwość uzyskania kredytu mieszkaniowego, warto wiedzieć, jak podejść do kwestii zakupu mieszkania.


Kiedy wyszukamy wymarzone mieszkanie, a nawet dom - czy to na rynku pierwotnym (nowe), czy wtórnym (z tzw. „drugiej ręki”), w pierwszej kolejności najczęściej zawiera się tzw. przedwstępną umowę sprzedaży. W umowie tej strony, czyli zbywca i przyszły nabywca nieruchomości zobowiązują się do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości w oznaczonym terminie.


Jeżeli termin, w ciągu którego ma być zawarta umowa przyrzeczona (ostateczna) nie został w umowie przedwstępnej oznaczony, powinna być ona zawarta w odpowiednim terminie wyznaczonym przez stronę uprawnioną do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej. Jeżeli obie strony są uprawnione do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej i każda z nich wyznaczyła inny termin, strony wiąże termin wyznaczony przez stronę, która wcześniej złożyła stosowne oświadczenie. Należy pamiętać, że jeżeli w ciągu roku od dnia zawarcia umowy przedwstępnej nie został wyznaczony termin do zawarcia umowy przyrzeczonej, nie można żądać jej zawarcia.


Po zawarciu umowy przedwstępnej możemy rozpocząć procedurę związaną z ubieganiem się o udzielenie kredytu mieszkaniowego. Każdy bank posiada w tym względzie odrębne procedury, dlatego należy się w tej sprawie kontaktować z instytucją bankową, która mogłaby nam udzielić kredytu.

 


Częstokroć zdarza się, że pomimo wyznaczenia terminu do zawarcia umowy ostatecznej nie dochodzi do jej zawarcia, gdyż jedna ze stron od tej czynności się uchyla. Jeżeli strony zawarły umowę przedwstępną w zwykłej formie pisemnej, od strony uchylającej się od zawarcia umowy przyrzeczonej można domagać się w takiej sytuacji naprawienia szkody, która ponieśliśmy przez to, że liczyliśmy na zawarcie umowy przyrzeczonej. Mowa tu o kosztach zawarcia i przygotowania umowy przedwstępnej, w tym kosztach przeprowadzenia rokowań, składania ofert, przejazdów, opłat notarialnych i fiskalnych, jeżeli konieczność poniesienia tych ostatnich wynikała z obowiązujących przepisów. Szkoda obejmuje także wydatki związane z własnym świadczeniem, a więc poniesione w celu zawarcia umowy przyrzeczonej i pozostające w normalnym związku przyczynowym z przekonaniem, że dojdzie do zawarcia umowy przyrzeczonej.


Jeżeli natomiast umowę przedwstępną zawarliśmy w formie aktu notarialnego, to jesteśmy w dużo lepszej sytuacji. Jeżeli bowiem druga strona umowy uchyla się od zawarcia umowy ostatecznej, możemy dochodzić jej zawarcia przed sądem.
Konstruując umowę przedwstępną należy mieć na uwadze kwestię określania kwoty, która dawana jest przy zawieraniu tego rodzaju umów. Mowa tu oczywiście o zadatku i o zaliczce. Zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.


W razie wykonania umowy zadatek ulega zaliczeniu na poczet świadczenia strony, która go dała, a jeżeli zaliczenie nie jest możliwe, zadatek ulega zwrotowi. W razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.

 


Jeżeli kwotę daną przy zawieraniu umowy określimy jako zaliczkę, nie będzie ona miała właściwości, o których mowa powyżej. Zaliczka, w przypadku gdy została uiszczona przez jedną ze stron czynności prawnej, zostaje zaliczona na poczet przyszłych świadczeń. W razie natomiast rozwiązania czy też odstąpienia od umowy, strona, która otrzymała zaliczkę, jest zobowiązana ją zwrócić w takiej wysokości, w jakiej ją otrzymała. Zaliczka nie pełni zatem takiej roli zabezpieczenia, jak ma to miejsce w przypadku zadatku.


Zakładając, że transakcja będzie przebiegała prawidłowo i druga strona nie będzie chciała uchylić się od zawarcia umowy, to kiedy nadejdzie termin zawarcia umowy ostatecznej w celu przeniesienia własności nieruchomości – należy udać się do notariusza. Tylko bowiem za pomocą umowy podpisanej w formie aktu notarialnego możemy skutecznie nabyć własność nieruchomości. Po podpisaniu aktu notarialnego oraz po uiszczeniu ceny nabycia, stajemy się właścicielami naszej wymarzonej nieruchomości.