Perseusz Ristorante i tajna receptura

19.07.2018
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Karolina Tarnawska

Mówi się, że co kraj to obyczaj. Na potrzeby tego artykułu zmienię te powiedzenie w wersję bardziej kulinarną i powiem „Co restauracja to inne ciasto do pizzy”. Właściwie każdy z nas albo przynajmniej większość z nas, ma swoją ulubioną pizzerię, która serwuje taką wersję tej kultowej potrawy jaką lubi.

 

  

 

W lipcowym Hocie opisujemy dla was wrażenia z naszej wizyty w Perseuszu. Lokal ten zdążył zaskarbić sobie sporą sympatię w naszym mieście, co wnioskujemy z potocznej opinii wielu szczecinian, z którymi mieliśmy okazję rozmawiać. Kolejnym dowodem, jest ogromny nazwijmy to „szum medialny”, jaki wytwarzają nasze konkursy na facebooku. Ludzie po prostu lubią tam jeść i tyle! 

 

Pojechaliśmy na wizytę do Perseusza z Karoliną naszą fotografką, żeby na miejscu przekonać się skąd ten fenomen. Lokal jest położony raczej na peryferiach Szczecina w okolicach Gubałówki w małym, sympatycznym i piętrowym budynku. Lokal jest prowadzony przez rodzinę, co dodaje mu dodatkowo elementu włoskości, no bo Włochy to … rodzina. Dowiedzieliśmy się również, że właściciel restauracji spędził wiele lat we Włoszech pracując … oczywiście w pizzerii. Stąd jego ekspercka wiedza, jeśli chodzi o wytwarzanie charakterystycznego i dobrego ciasta do pizzy, jak również dbałość o szczegóły.

 

Zostaliśmy poczęstowani pizzą w kilku wariantach oraz makaronem, wszystko przypadło mi do gustu. Co można powiedzieć o pizzy? Obok pysznego sera i dodatków, to właśnie ciasto w Perseuszu robi największą robotę, jest odpowiednio chrupkie, ale nie za cienkie … i o to w zasadzie chodzi, przynajmniej nam. Musicie sami się przekonać, bo nasza krótka relacja nie odda smaku. Spróbujcie zwłaszcza, że Perseusz dowozi pizzę prawie po całym Szczecinie.

 

  

 

  

 

  

 

 

perseusz-szczecin.pl
fb/perseuszristorante
tel. 690 517 721
Rostocka 110A