Deca - Drugie życie mebli!

04.07.2017 0 komentarzy
Autor: Marcin Homis, Zdjęcia: Archiwum Deca

Deca to przedsiębiorstwo prowadzone przez dwie siostry, których specjalnością jest „drugie życie” mebli tapicerowanych – zwłaszcza designerskich foteli, sof i krzeseł z lat 50. I 60. Postanowiliśmy odwiedzić to miejsce. Zobaczyć co dokładnie sprzedają i podpytać jak od kuchni wygląda renowacja mebli, które już przez wielu z nas zostały skreślone i zapomniane. Jeśli macie stary fotel, który Waszym zdaniem nadaje się tylko na śmietnik, to lepiej oddajcie je do Decy, a zobaczycie jakie cuda dzieją się w tym miejscu! Zapraszam do rozmowy z Natalią Bogacz i Martą Kyrdziawą– właścicielkami tego cudownego sklepu.

 


hot°: Na początek może opowiecie Państwo skąd pomysł na takie miejsce i od kiedy działacie na szczecińskim rynku?


Natalia Bogacz: Rodzice założyli firmę z tkaninami meblowymi jeszcze w latach 90. 8 lat temu stanęliśmy z siostrą przed decyzją, czy chcemy prowadzić sklep dalej, jednak nie była to łatwa decyzja, materiały pochodziły z Chin i Turcji, logo było przestarzałe i sam lokal raczej odstraszał swoim wyglądem. Stwierdziliśmy, że jednak chcemy podjąć rękawicę i odkryć nowe oblicze rodzinnej firmy Deca :).

 

Zaczęliśmy od zmiany asortymentu, ściągnęłyśmy tkaniny z najdalszych zakątków tekstylnego świata, odświeżyliśmy logo i wprowadziliśmy do sprzedaży fotele z lat 60 i 70, które podawaliśmy gruntownej renowacji, aby pokazać możliwości świetnych fachowców, z którymi współpracujemy, a także możliwości materiałów, którymi dysponujemy.

 


hot°: A czym dokładniej się Państwo zajmujecie? Nadajecie nową duszę starym meblom – chyba tak można, to określić, prawda?


Marta Kyrdziawa: Fundamentem Decy są tkaniny- zarówno te dekoracyjne, jak i meblowe; można więc u nas kupić sam materiał i usługę renowacji mebli tapicerowanych. Jednak tym, co sprawia nam najwięcej radości, jest dawanie drugiego życia starym fotelom, które odnajdujemy na strychach, pchlich targach albo otrzymujemy je od znajomych lub klientów. Wiele z nich uratowałyśmy przed wywiezieniem na śmietnik, a oddając w ręce naszych niezastąpionych fachowców, otrzymały drugą szansę i nowych właścicieli.

 


hot°: Widziałem kilka Państwa prac i robią wielkie wrażenie – ile kosztuje renowacja, powiedzmy kanapy czy fotela? Jest to coś, na co może pozwolić sobie każdy, kto ma taki mebel w domu?


Natalia: Oczywiście! Przedział cenowy jest ogromny, możemy wykonać renowacją stolarsko-tapicerską, wraz z nowym materiałem już od kilkuset złotych. Fotele, które prezentujemy na stronie, „ubieramy” w materiały z najwyższej półki z Wielkiej Brytanii, czy Stanów, jednak w swojej ofercie posiadamy wiele przepięknych tkanin, w dużo bardziej przystępnych cenach, jednak nieustępujących jakością.

 

Przeczytaj także: wywiad z Old White w cyklu "Dobry rzemieślnik"!

 

Jednak jeśli chodzi o fachowców, nie uznajemy żadnych kompromisów. Renowacje muszą być profesjonalne i na najwyższym poziomie. Wychodzimy z założenia, że specjalistów- szczególnie w tych wymierających już zawodach- trzeba bardzo cenić. Staramy się uświadamiać, że każdy z foteli, to wiele godzin rzemieślniczej pracy.

 


hot°: Jak Państwo oceniacie zmieniające się trendy? Mam wrażenie, że młodzi ludzie uciekają od starszych mebli i idą w nowoczesny styl aranżacji wnętrz. Jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić!


Marta: Wręcz odwrotnie! To właśnie młodzi ludzie są najczęściej naszymi klientami i to oni przynoszą do nas fotel po babci, który pamiętają jeszcze z dzieciństwa, czy perełkę z pchlego targu. Wpisuje się to doskonale w trendy mówiące o tym, aby nie wyrzucać rzeczy, tylko je odnawiać, wspierając tym samym rzemieślników, których niestety jest coraz mniej. Co więcej, stary mebel może być świetnym akcentem w nowoczesnym wnętrzu.

 


hot°: Czy poza meblami oferują Państwo jakieś inne usługi? Może warsztaty z tapicerstwa lub innych dziedzin związanych z Państwa działalnością?


Natalia: Tak, co jakiś czas organizujemy warsztaty z odnawiania mebli, wraz z Pawłem Machometem z „Rzuć Pan okiem”. Paweł jest świetnym fachowcem i ma ogromny dar do dzielenia się wiedzą, którą my z kolei wspieramy materiałami. Jeśli ktoś jest zainteresowany, wystarczy uważnie śledzić nasz profil na Facebooku.


hot°: Skąd czerpiecie inspiracje na nowe projekty?


Marta: Obie bardzo lubimy styl vintage, nasze inspiracje pochodzą więc ze starych albumów, zdjęć czy czasopism. Jednak najlepsze pomysły wpadają nam do głowy zupełnie spontanicznie! Kiedy oglądamy nową kolekcję tkanin, natychmiast pojawiają się pomysły na wykorzystanie danej tkaniny.

 


hot°: Wasze sklep w Szczecinie – bardzo dobrze prosperuje, planujecie dalszą ekspansję? Czy stawiacie na rozwój tego, co już dobrze funkcjonuje?


Natalia: Obecnie sklep w Szczecinie działa świetnie, jednak Marta postanowiła wrócić do zawodu architekta wnętrz i pracuje teraz w biurze projektowym Loft-Kolasiński, który wykorzystuje meble vintage. Nawiązaliśmy cudowną współpracę, w której ja wykonuję renowację foteli, sof, krzeseł, a które oni wykorzystują w kolejnych projektach.


hot°: Dziękuję za wywiad!

 

Deca Szczecin
Hrubieszowska 19A
91 489 83 83
609 613 862
Polub Deca na Facebooku!
Odwiedź stronę internetową Deca!

 

Zapisz

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Lokalizacja

Lokalizacja