„Piękni, bogaci, perfidni” debiut literacki Marty Ewy Mazurek

11.12.2018
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Archiwum M.E.M / Ilustracje pochodzą z książki – autorka Marta Ewa Mazurek

 

„Dwóch Włochów, Francuz i ona - piękna, ciekawa świata Polka. Czy będzie pasowała do ekskluzywnego, bezlitosnego świata bogatych ludzi?” Tak brzmi oficjalny opis fabuły książki „Piękni, bogaci, perfidni” autorstwa Giorgio Rayzachera i szczecinianki Marty Ewy Mazurek. Książka ukażę się na początku grudnia nakładałem wydawnictwa Novae Res. Zapraszamy do przeczytania naszego wywiadu z autorką.

 

Marta Ewa Mazurek ukończyła Wyższą Szkołę Sztuki Użytkowej w Szczecinie.

Projektantka mebli, architekt wnętrz, malarka, ilustratorka, modelka.

Pasjonuje się surrealizmem. Książka „Piękni, bogaci, perfidni” to jej debiut literacki.

 

 

 

 

 

Giorgio Rayzacher ma obywatelstwo włoskie, francuskie i polskie. Syn Włoszki i Polaka. Romanista i pedagog, ukończył reżyserię w Rzymie i był asystentem sławnych włoskich reżyserów: Bertolucciego i Felliniego. Napisał liczne scenariusze filmowe i telewizyjne, był aktorem teatralnym. Jego pierwszy film fabularny „La Vendetta” wyprodukowała RAI, włoska telewizja państwowa. W 1996 roku wydał we Francji swoją pierwszą powieść: „Księżniczka z Lyonu”, wydaną również w Polsce w 2006 roku. W 2004 roku wydał w Polsce psycho-thriller „Dreszcze” a w 2007 roku „Legenda o nerwowym człowieku”. W 2018 roku wystąpił w filmie laureata Oscara Pawła Pawlikowskiego „Zimna Wojna”.

 

 

hot°: Na początek prosimy kilka zdań o sobie. Jest to Pani debiut pisarski. Jak do tego doszło?
Inspiracją były książki Giorgio Rayzacher. Giorgio poprowadził mnie od początku do końca, w świecie mi nie znanym, w którym czułam się jak dziecko we mgle.


hot°: Jak się pisze w dwójkę: łatwiej czy trudniej?
Pytanie retoryczne?:) Sama nie pisałam, więc nie wiem ;). Jednak łatwo nie było, tak jest kiedy introwertyk napotyka na drugiego introwertyka.


hot°: Skąd wzięliście pomysł i inspiracje na fabułę książki?
Życie, innych i własne, fantazja...To książka, a w książce nie musi być to, co sami sądzimy czy wiemy. Chcemy pokazać w niej rożny koloryt, rożne sposoby myślenia.


hot°: Do kogo adresuje Pani swój pisarski debiut?
Nie pragnę szufladki, kieruje do wszystkich, acz pełnoletnich:) Jednak mogą być zainteresowane głównie kobiety, zwłaszcza że więcej czytają. Chce jednak zaznaczyć, że jest tam wiele i dla mężczyzn.

 

  


hot°: Czy czuje się Pani związana w jakiś sposób z bohaterką swojej książki?
Tak, jej charakter, i postrzeganie świata. Może i wygląd po trosze ;)

 

hot°: Wiem z własnego doświadczenia, że jednego dnia pisze się szybko i lekko a drugiego wprost przeciwnie. Jak to było w Pani przypadku? Lubi Pani pisać?
Uwielbiam, acz na początku było trudno, przez moja blokadę, którą sama sobie stworzyłam. Przez to, że bałam sie popłynąć i być sobą, do czego mój współautor bardzo mnie zachęcał.

 

Zobacz także - FEELHORMONES SYLWIA RÓŻYCKA BAND


hot°: Ile godzin i stron pisała Pani dziennie? Czy miała Pani swój sposób na efektywne pisanie?
Kilka godzin dziennie. Giorgio wysyłał rożne historie i pomysły, a ja „przelewałam na papier" ekran monitora raczej, dodawałam swoje przemyślenia ... Acz to nie praca na akord, nikt sie nie spieszy, ma być perfekt! Choć praca nad książką mogłaby trwać wiecznie, gdybyśmy nie powiedzieli passss... Mamy dość...zawsze tak jest, przynajmniej w naszych głowach, myślimy że może być lepiej. Tak też jest kiedy projektuje, maluje. Jednak wiem z autopsji, że często wychodzi gorzej, kiedy chcemy w kółko cos poprawiać, niby doprowadzić do perfekcji, a wtedy wychodzi najgorzej. W takim przypadku nasza współpraca była potrzebna, by któreś z nas powiedziało skończone!

 

  


hot°: Każdy artysta czy pisarz jest poddawany huśtawce uczuć, ocen i opinii. Czy jest Pani zarówno gotowa na pochwały jak i na nieprzychylne komentarze?
Jestem fighterka, nie od dziś, i nie każdemu książka musi sie podobać. Wcześniej przeczytali książkę moi bliscy, i głównie zależało mi na ich opinii. Dlatego cieszę się, że ich ocena była bardzo pozytywna, i to mi wystarczy, tym samym już wygrałam:)

 

 

Więcej na www.novaeres.pl