Wywiad z Miza Fotografia. Mam nadzieję, że widzieliście okładkę naszego ostatniego, majowego wydania. Realizowaliśmy sesję zdjęciową na zamówienie Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Wyzwanie było niełatwe: musieliśmy połączyć surowość wnętrza hali maszynowej z kobiecym pięknem, nie zapominając o klimacie edukacyjnym, co wykluczało zbytnią nagość. ;) Ciężko jest ocenić swoje własne dzieło bez fałszywej skromności ani hurra optymizmu, ale możemy stwierdzić, przynajmniej subiektywnie, że nasza okładka wyszła rewelacyjnie… Jego autorką jest Izabela Miszta (od niedawna) szczecinianka, realizująca swoje prace pod pseudonimem Miza Fotografia. Chcielibyśmy w numerze czerwcowym, przybliżyć wam tą postać. Być może skorzystacie w przyszłości z jej usług, które naprawdę polecamy. Tymczasem rozmawiamy z Izabelą o jej pracy.

hot°: Izabelo, kiedy odkryłaś w sobie zamiłowanie do fotografii? Jak wyglądały początki twojej przygody? Jaki był twój pierwszy aparat?

Od kiedy pamiętam, zawsze lubiłam fotografować. Szczególnie bliska jest mi fotografia portretowa. Już na samym początku mojej przygody z fotografią, chodziły mi po głowie rożne pomysły na uzyskanie idealnego kadru . Wtedy jeszcze nie do końca wiedziałam o co w tym wszystkim chodzi. Robiłam zdjęcia zwykłym aparatem kliszowym firmy Panasonic. Trzy lata temu wszystko się zmieniło i nabrało tempa. Poznałam swojego obecnego partnera , który w Berlinie uzyskał tytuł mistrza fotografii. Wspólnie z Michałem wiele podróżowaliśmy.

On robił zdjęcia natury, a ja w tym czasie, swoim telefonem uwieczniałam jego podczas pracy . Fascynowała mnie jego pasja i oddanie tematowi. Można powiedzieć, że dzięki tym wędrówkom mnie nią zaraził ;) Po każdym takim plenerze, wspólnie oglądaliśmy to co mi udało się stworzyć. Pewnego dnia Michał powiedział: „ Kochanie masz do tego dobre oko, ja ciebie wszystkiego nauczę”. I tak to się zaczęło. Pierwsze dwa dni tłumaczył mi jak działa aparat, a już trzeciego dnia miałam swoją pierwszą sesję. Były to wprawdzie zdjęcia rodzinne dla koleżanki, ale pamiętam swoje podekscytowanie ;)

Po każdym ukończonym projekcie, siadaliśmy wspólnie z Michałem i omawialiśmy zdjęcie po zdjęciu. Nie raz kończyło się to płaczem ;) Jestem mu bardzo wdzięczna, gdyby nie jego surowe i profesjonalne rady, nie byłabym tu gdzie jestem teraz.

hot°: Ile czasu zajmuje Ci stworzenie zdjęcia, z którego byłabyś zadowolona? Na naszej majowej sesji okładkowej , po godzinie większość osób widziała już super efekt, ale ty byłaś dalej nie usatysfakcjonowana ;)

Każda sesja jest inna, niekiedy wystarczy pół godziny innym razem potrzebuję 3-4 godz. Nie ma na to reguły. Ciężko to zwerbalizować, robiąc zdjęcia przenoszę się w swój świat i w głowie mam tysiące pomysłów, wyobrażeń o tym jaki efekt końcowy chciałabym uzyskać. W momencie w którym na ekranie aparatu widzę to co sobie zaplanowałam , mogę z czystym sumieniem powiedzieć „mamy to" ;)

Kliknij, aby przeczytać wywiad z Damianem "Vikingiem" Usewiczem

hot°: Co Cię inspiruje?. Jakie zdjęcia czy sesje lubisz realizować najbardziej ?

Często kupuję różne magazyny modowe, książki i albumy o tematyce fotografii, przeglądam strony internetowe w poszukiwaniu inspiracji. Wtedy rodzą się moje pomysły na sesje. Najbardziej lubię takie w tematyce „sensual" gdzie mogę się pobawić światłem i cieniem.

hot°: Jakie sukcesy masz już na swoim koncie? Mówię tu zarówno o nagrodach jak i o twoim subiektywnym poczuciu sukcesu..

Biorąc pod uwagę, że profesjonalną fotografią zajmuję się dopiero od października 2016 , jest mi ciężko mówić o sukcesach ;) Mam na swoim koncie wiele sesji studyjnych ze wspaniałymi szczecińskimi modelkami. Zajmuję się również fotografią rodzinną ,dziecięcą i okolicznościową . Miałam również przyjemność już dwukrotnie być autorką sesji okładkowej dla Was ;) (Hot Magazine)

hot°: Co jest najtrudniejsze w fotografii? Pomysł czy sam proces twórczy? A może jeszcze coś innego?

Według mnie najtrudniejsze jest wyrobienie własnego stylu . Chciałabym żeby moja fotografia się wyróżniała i była rozpoznawalna. Marzę o tym, aby pewnego dnia ktoś widząc zdjęcie, a nie znając jeszcze autora, mógł od razu stwierdzić ,że wyszło spod mojej ręki. Koncepcja jest częścią fotografii.

Pomysły w mojej głowie rodzą się podczas wykonywania codziennych obowiązków. Proces twórczy jest tym co kocham najbardziej. Gdy robię zdjęcia przenoszę się w swój świat , robienie zdjęć jest dla mnie czystą przyjemnością. Gdy mam przerwę w sesjach zaczyna mi czegoś brakować i nie mogę się doczekać kiedy wezmę do ręki aparat i usłyszę dźwięk migawki ;)

hot°: Jakie zlecenia realizujesz? Jakie masz port folio swoich usług?

Fotografia rodzinna, dziecięca, portretowa, ciążowa, biznesowa, okolicznościowa. Robię również - akty, sesje erotyczne, sesje modowe i okładkowe, sesje produktowe, edytoriale modowe.

Miza Fotografia
tel. 796 121 280
www.facebook.com/mizafotografia
www.mizafoto.com
[email protected]

Utalentowana Pani Izabela