"Księżniczką być” - tylko w Atelier Magdy Kopyś!

22.03.2016 0 komentarzy
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Krystian Gąciarski

Mam na imię Asia i chciałam Wam opowiedzieć pewną prawdziwą historię. Zacznę od pewnego oczywistego spostrzeżenia: Księżniczką być, o tym marzy chyba każda mała dziewczynka. A czego pragnie dorosła kobieta?... Na pewno odrobiny luksusu, odprężenia i poczucia wyjątkowości. Cóż, tak jesteśmy skonstruowane;), i dobrze nam z tym. W każdym razie wszystko to znalazłam w jednym miejscu, w Atelier Zdrowia i Urody Magdy Kopyś. Przy okazji Panowie, macie podany na tacy - świetny pomysł na prezent dla Nas z okazji marcowego święta, a jakiego?... To już musicie wiedzieć!

 


Kilkakrotnie korzystałam z usług tego salonu, zawsze robiłam tam manicure i pedicure z malowaniem. Na więcej nie miałam czasu, aż w końcu zdecydowałam się zaszaleć :) Umówiłam się na konkretny termin, bez pośpiechu, z kawą i miłą rozmową na dzień dobry. Nic wymuszonego, sztucznego, wszystko na luzie a jednak w pełni profesjonalnie.

 

Zaczęłyśmy od paznokci, uwielbiam efekt końcowy, czasami Pani Magda pozwala mi na dowolność (ha ha ha) - zazwyczaj przychodzę z własnym pomysłem, ale najczęściej wychodzę z autorską wizją koloru i zdobienia Mistrzyni...i nie zdarzyło się, żebym była niezadowolona.

 

 

Jestem tzw. „wrażliwcem", moja cera jest wymagająca i kapryśna, ale okazało się, że i na nią znajdzie się sposób. Zostałam poddana zabiegowi oxybrazji polegającej na złuszczeniu martwej warstwy naskórka za pomocą jednoczesnej aplikacji tlenu i strumienia soli fizjologicznej. Zabieg ma za zadanie pobudzić odbudowę włókien kolagenowych i naczyń włosowatych, złagodzić różnego rodzaju stany zapalne oraz nawilżyć i zmiękczyć skórę, przy czym jest bardzo przyjemny! Na „deser" zaserwowano mi złotą maskę kolagenową. Relaksowałam się słuchając kojącej muzyki, czego chcieć więcej?, a to jeszcze nie był koniec….

 

Zostałam przekazana Pani Marcie. To zjawiskowa postać, która niby jest, a jakby jej nie było, nie narzuca się swoją osobą, a jednak czyni cuda. Masaż pleców był rewelacyjny, chciałam, żeby trwał bez końca. Odpoczęłam fizycznie i psychicznie. To najlepszy relaks dla ciała i duszy.

 

 

Mam ochotę skorzystać jeszcze z innych zabiegów, który jest mnóstwo i są różnorodne. Jest więc z czego wybierać. Cieszy mnie, że zatrzymałam się w tym „pędzie życia" i sprawiłam sobie odrobinę przyjemności, mam nadzieję, że wpadnę w nałóg (ha ha ha).

 

Dziękuję całemu zespołowi Atelier Zdrowia i Urody za pasję i zaangażowanie. Dzięki Wam poczułam się wyjątkowo. Zachęcam wszystkich do skorzystania z usług Atelier bo naprawdę warto.

 


Atelier Zdrowia i Urody Magdy Kopyś
ul. Łukasińskiego 116
tel. 530 018 012
www.atelierzdrowiaiurody.com

www.facebook.com/atelierzdrowiaiurody.magdakopys

 

 

#atelier #magdakopys #szczecin #hotmagazine

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Hot Magazine (@hot_magazine_szczecin)

 

#moda #uroda #szczecin #atelier #healthy #magdakopys #follow #like #instagood

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Hot Magazine (@hot_magazine_szczecin)

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.