Styl - Marcin Łaskarzewski

26.04.2018
Autor: Karolina Tarnawska, Zdjęcia: Karolina Tarnawska

Styl to nasz cykl Hot artykułów, w których prezentujemy wybrane osoby ze Szczecina, zajmujące się różnymi ciekawymi tematami, a przede wszystkim mające dużo do powiedzenia, jeśli chodzi o swój styl ubierania się i w ogóle autoprezentacji. Nasze zdjęcia łączymy z kilkoma pytaniami do naszych bohaterów - odnośnie ulubionych rzeczy, miejsc i sposobu spędzenia czasu. W tym miesięcu rozmawiamy z Marcinem Łaskarzewskim

 

_____________

 

Nazywam się Marcin Łaskarzewski. Od 5 lat studiuję mikrobiologię stosowaną na ZUT, a w wolnych chwilach swój czas poświęcam fotografii, którą zajmuję się już ponad 8 lat.
Lubię się zaciekawiać, zadawać pytania i poznawać nowe rzeczy, zarówno o otaczającym mnie świecie, jak i o sobie. Taki wybór zainteresowań – nauka i poniekąd sztuka, dlatego że każdą swoją sesję tworzę wcześniej w głowie - jest dla mnie idealnym połączeniem. Pozwala mi rozwijać swoją wiedzę na temat świata zewnętrznego, ale też wewnętrznego, bo wiele się o sobie dowiedziałem podczas tej kilkuletniej podróży wśród fotografii. Oprócz tego ćwiczę obie półkule mózgowe

_____________

 

  

 

Ulubione miejsce w Szczecinie

Jasne Błonia – dobre miejsce do lektury książki i wypicia kawy w słoneczny dzień.

 

Ulubiona restauracja

Trattoria Toscana – spróbujcie świetnej zupy rybnej!

 

Ulubiony serial/film

Gra o Tron – za dialogi.

 

Ulubione zdrowe i niezdrowe jedzenie

Zdrowe – kurczak w sosie 4 sery z pomidorami, niezdrowe – pizza.

 

Ulubiony pub/klub w Szczecinie

17 Schodów – uwielbiam to miejsce ze względu na rewelacyjny klimat i pyszne drinki (także sposób ich podania).

 

  

 

Ulubiony element ubioru

Skarpetki i krawaty – muszą być wzorzaste.

 

Ulubiona muzyka

Filmowa – do nauki i latino – do relaksu.

 

Ulubiona aktywność sportowa

Kalistenika, czyli trening z masą własnego ciała.

 

Ulubiona marka ubrań/sklep

Second-handy – tanio i można znaleźć naprawdę świetne rzeczy

 

  

 

Ulubiona kiążka

Harry Potter – sentyment z dzieciństwa, który pozostał.

 

Jak krótko opisałbyś swoje prace komuś, kto nigdy ich nie widział?

Baśniowe sceny opowiadające historie oraz proste portrety skupiające się na urodzie fotografowanej osoby.

 

Co mikrobiologia zmieniła w Twoim życiu?

Całkowicie zmieniła moje postrzeganie świata. Dzięki mikrobiologii dowiedziałem się, jak dużo dzieje się w naszym otoczeniu, czego nie sposób dojrzeć gołym okiem oraz jak wiele zawdzięczamy mikroskopijnym organizmom – bez nich życie na naszej planecie byłoby praktycznie niemożliwe. Poza tym na mikrobiologii poznałem swoją miłość :)

 

 

 

https://www.facebook.com/marcin.laskarzewski.fotografia/