Styl to nasz cykl Hot artykułów, w których prezentujemy wybrane osoby ze Szczecina, zajmujące się różnymi ciekawymi tematami, a przede wszystkim mające dużo do powiedzenia, jeśli chodzi o swój styl ubierania się i w ogóle autoprezentacji. Nasze zdjęcia łączymy z kilkoma pytaniami do naszych bohaterów - odnośnie ulubionych rzeczy, miejsc i sposobu spędzenia czasu. W tym miesięcu rozmawiamy z Darią Zawistowską.

_____________

"Nazywam się Daria Zawistowska i jestem piłkarką ręczną w drużynie SPR Pogoń Szczecin. Piłka ręczna jest zarówno moim hobby jak i pracą,która sprawia mi wiele radości.Poza sportem jestem studentką (mam nadzieję, że już za kilka dni absolwentką) transportu na akademii morskiej w Szczecinie. Uwielbiam aktywnie spędzać czas na przykład na siłowni, poznawać nowe miejsca i nowych ludzi. Pomimo tego, w ciągu tygodnia muszę mieć wyznaczone pare godzin aby pobyć sama i czytać ulubione książki albo po prostu posiedzieć i porozmyślać - pomaga mi to oczyścić umysł i naładować „baterie” przed kolejnymi wyzwaniami."

_____________

Ulubione miejsce w Szczecinie - może nie takiej oczekiwaliście odpowiedzi,ale moim ulubionym miejscem w Szczecinie jest mój dom,miejsce gdzie najbardziej wypoczywam i czuję się najlepiej.

Ulubiona restauracja - jest nią malutka niepozorna chińska restauracyjka „Lotus”, każdy z moich przyjaciół, których tam zabrałam był zachwycony. Nie da się nie pokochać tamtejszej kuchni. 

Film który polecasz i ostatnio oglądałaś - filmu akurat ostatnio żadnego nie oglądałam ,bo na dłużej porwał mnie serial „stranger things” i to jest pierwszy w moim życiu serial ,który obejrzałam od początku do końca. Bardzo podoba mi się pomieszanie gatunków sci-fi, trochę dramatu a przede wszystkim filmu grozy/horroru - które tak uwielbiam,

Ulubione zdrowe i nie zdrowe jedzenie - Nie jestem wybredna,uwielbiam wszystko co zdrowe i jak najmniej przetworzone. Chyba nie mam ulubionej potrawy,jednakże muszę się pochwalić że doskonale wychodzi mi balsamiczny łosoś serwowany z ryżem i puree z groszku,a kiedy jestem na pełnych obrotach i nie starczy mi czasu żeby zrobić sobie obiad to moją deską ratunkową jest kawiarenka zdrowa przystań-tam zawsze znajdę coś „fit” dla siebie (kotlety z cieciorki z wege majonezem to istny kosmos). Natomiast jeśli chodzi o niezdrowe jedzenie to... uwielbiam burgery wołowe.

Ulubiona rzecz z torebki - jest to rolka do kłaczków. W domu mam dwie wspaniałe,energiczne kotki z którymi uwielbiam się bawić i przytulać, a co za tym idzie - pełno kłaczków na ubraniach, więc bez rolki ani rusz ! :)

Ulubiony element biżuterii - kolczyki-ponieważ wiele par dostałam od bliskich mi osób,więc są dla mnie sentymentalne.

Ulubiona muzyka - może to dziwne, ale ulubioną moją muzyką jest muzyka relaksacyjna i odgłosy natury  -śpiew ptaków,woda,wiatr... zazwyczaj zamykam wtedy oczy wizualizuję sobie różne rzeczy.

Ulubiona aktywność sportowa - oczywiście na pierwszym miejscu jest piłka ręczna,ale moim ukrytym zamiłowaniem jest taniec.

Ulubiona marka ubrań/sklep - może trochę to się wyklucza, ale uwielbiam sportowe ciuszki z ADIDASA, a zarazem dość eleganckie i kobiece z ZARY, MOHITO

Ulubione kosmetyki- jeśli chodzi o makijaż to moim ulubionym zestawem jest mascara z firmy GOSH oraz cienie do brwi od WIBO. W zasadzie to wszystko czego używam na codzień, bo bardzo cenię w kobietach naturalność. Jeśli chodzi o inne kosmetyki to w moim przypadku ulubionym i nieuniknionym kosmetykiem jest krem do rąk, ponieważ na codzień podczas treningów używamy specjalnego kleju do piłek,który dość wysusza skórę dłoni.

Ulubiona część garderoby - marynarki,kojarzą mi się z eleganckimi kobietami z klasą i pasują do wszystkiego-zarówno do spodni jak i spódnic.

Wideo