Przedstawiamy Wędzony Szczecin

02.12.2021
Autor: Julian Masewicz, Zdjęcia: Archiwum Firmy

Wędzony Szczecin to nowe miejsce dla wszystkich mięsnych smakoszy ze Szczecina i okolic. Jak twierdzą właściciele sklepu, oferta skierowana jest do wymagających klientów, ceniących wysoką jakość, świeżość i wyjątkowy smak mięs i serów. O flagowych produktach marki "Wędzonego Szczecina", ich obróbce i grudniowej ofercie rozmawiamy z pracownikiem firmy Panem Damianem.

 

  

 

Wędzone mięso to przysmak dla wielu osób. Na pewno macie tego świadomość, ale domyślam się, że to nie jedyny powód dla którego otworzyliście wędzarnie…co zmotywowało Was do otworzenia takiego biznesu i jak długo jesteście na rynku?


Zaczeło się jakieś 20 lat temu od pomysłu własnej wędzarni gdzieś podpatrzonej i zasłyszane rodzinne opowieści o wędzeniu.Pierwsze wędzenia były dla rodziny i znajomych, za każdym razem wszystko wychodziło tak samo­-bardzo dobre.Wtedy zrodził się pomysł o otworzeniu "Wędzonego Szczecina". Działamy już ponad rok czasu ale intensywnie,a przede wszystkim nasi klienci są zadowoleni. To miło usłyszeć lub przeczytać "To jest tak smaczne, pamiętam jak dziadek takie robił"


Przejdźmy od razu do najważniejszego – co znajdziemy w Waszej ofercie?


Oferujemy wędzonki takie jak szynka, schab, boczek, karkówka, łopatka, polędwica. Dzielimy to na kilka opcji: bez żadnych dodatków (jedynie z liściem laurowym), przyprawą górską,która jest rzeczywiście dla nas tworzona w górach.Szlagierem kulinarnym na pewno jest wędzonka z czosnkiem górskim po który osobiście jeżdżę w Bieszczady lub Tatry, a w tym roku prawdopodobnie w Sudety. Naprawdę jest różnica w smaku na przykład z województwa Lubuskiego a ten z rejonów górskich.

 

Największym hitem jest jednak "SERdeczny" z taką właśnie pisownią oryginalną.Jest to ser wędzony z przyprawą robioną tylko dla nas i tylko my mamy na nią wyłączność. Jest tak pyszny,że zdecydowaliśmy się na gwarancję jakby komuś nie zasmakował to zwracamy pieniądze.Na ponad 30 tyś. serków ani jeden nie wrócił,zresztą Wam też daliśmy zasmakować i już mamy od Was pierwsze zamówienia :-)

 

Posiadamy w ofercie deski "Wędzony Szczecin".Są to krążki drewniane z hermetycznie zapakowaną wędliną w plastrach oraz serem,oczywiście wędzone.W przyszłym roku wychodzimy z inicjatywą aby obsługiwać wesela,firmy organizujące je czy domy weselne.Chcemy przygotowywać gotowe zestawy składające się oczywiście z wędzonek, serów,smalcu ze skwarkami,ogórków kiszonych na specjalnie przygotowanych dechach drewnianych z wycięciami na kieliszki oraz butelkę bimbru własnej roboty oczywiście legalnego z własnej gorzelni.

 

 

 

Oferujemy też dowóz pod dom klienta,taka usługa to koszt 5zł niezależnie jak duże jest zamówienie.W okresie gdy temperatury spadają to wysyłamy nasze produkty paczkomatami na teren całego kraju i taka usługa kosztuje 15zł również niezależnie od wielkości.


Czy Wasze wyroby są przyjazne alergikom?


Tak,jesteśmy chyba jedyni na rynku.Nasze mięso jest pozbawione jakichkolwiek alergenów. Producent zapewnił nas,że na każdym etapie mięso nie ma styczności z produktami zawierającymi alergeny. Do takich wędzonek nie dodajemy żadnych produktów wywołujących alergie co gwarantujemy. Zresztą do naszych wszystkich produktów nie dodajemy żadnych polepszaczy smaków czy tak zwanych "witamin E". Nasze produkty są takie jak 70 lat temu robili nasi dziadkowie.Jedyna "chemia" to sól peklowa.


Wprowadźcie nas trochę w swój świat. Chcielibyśmy dowiedzieć się więcej o technikach wędzenia, jak wygląda taki proces, na co warto zwracać uwagę i czy jest to trudna praca?


Niestety co do samego procesu wędzenia to nie możemy Wam opowiedzieć wszystkiego ponieważ jest to tajemnica. Tak samo się kiedyś wędziło w górach i my na podstawie przekazów rodzinnych tak wędzimy. Ogólnikowo możemy zdradzić, że mięso leży w solance 12-14 dni. Znajduje się ono w specjalnych pojemnikach przykrytych i wstawionych albo do lodówek albo do ziemianek. Z serem jest inaczej, ponieważ jest on zamykany na krótszy czas do roztworu solnego i praktycznie może być robiony kilka razy w tygodniu.

 

Praca wbrew pozorom nie jest łatwa.Sam też kiedyś myślałem,że można sobie usiąść przy szklaneczce dobrego trudnku własnej roboty i czekać na efekt. Niestety okazuje się inaczej,ponieważ trzeba pilnować temperatury,przekręcać wędzonki,zamieniać je miejscami a iby na końcu było pysznie "jak kiedyś u dziadka".

 

 


Przyprawy to ważny element przy obróbce każdego dania – skąd je pozyskujecie?


Jak wspomniałem wcześniej przyprawy do mięsa są dla nas robione przez prawdziwych górali, a przyprawa do serów jest zastrzeżona wyłącznie dla nas. Nie oznacza to,że trzymamy to tylko dla siebie. Wspieramy konkurencje i na przykład "SERdeczny" - pyszny ser wędzony można zakupić w Goleniowie co także reklamujemy na naszej stronie.


Wiemy,że bierzecie udział w akcjach charytatywnych.Opowiecie nam więcej o tym?


Tak,pomagamy innym przede wszystkim osobiście kiedy czas na to pozwoli rozdajemy zupę przy "Czwartkowych Spotkaniach przy zupie".Co czwartek na Placu Tobruckim o godzinie 18:30 ciepły posiłek oraz pomoc medyczną otrzymują osoby bezdomne i ubogie.Nie jesteśmy organizatorem tej akcji ale wolontariuszami.Jeśli chodzi o "Wędzony Szczecin" to nasi klienci zostawiali nam "końcówki" do równego. Na przykład jeśli kwota wynosiła 17zł to klient płacił 20 i mówił "dziękuję".

 

Myśleliśmy co z tym zrobić,czy wyjechać do Egiptu,czy zakupić hit motoryzacyjny-Golfa dwójkę ale wypadło na pomysł aby te "końcówki" przeznaczyć na pomoc dla osób bezdomnych i ubogich w owe czwartki. Teraz co tydzień za te pieniądze są kupowane medykamenty, które ratują zdrowie, a nawet pare razy życie za co przy okazji wszystkim dziękujemy. Ostatnio też wpierając nasze służby zaoferowaliśmy rabat na wędzonki dla strażaków, ratowników medycznych, pielęgniarek, żołnierzy wszystkich formacji, Policjantów, Strażników Granicznych i ich rodzin.

 

Tragedia,która wydarzyła się ostatnio na ulicy Srebrnej była dla nas osobistą tragedią w jakiś sposób ponieważ pogorzelcy to rodzina naszego kolegi.Jeszcze wiele akcji przed nami bo staramy się pomóc ile się da.

 

 

Zbliża się koniec roku i przychodzi następny – czy macie jakieś noworoczne postanowienia, plany czy marzenia?


W przyszłym 2022 roku chcemy połączyć się z agroturystyką "Lipowa 48".Będzie to ogromne przedsięwzięcie i nikt w okolicy Szcecina wcześniej takiego czegoś nie stworzył.Już teraz zdradzę,że przyjechała do nas wędzarnia ponad 10m3 i jest to jedyna w Polsce taka wędzarnia ale o tym opowiemy kiedy indziej...

 


Dane do kontaktu:
[email protected]
tel. 500 570 240
Facebook: Wędzony Szczecin

 

Wędzony Szczecin

Wędzony Szczecin