W ostatnim czasie szczecińska pracownia krawiecka SET Create postanowiła wykorzystać swoje rzemieślnicze umiejętności na rzecz skromnej akcji charytatywnej, mającej wesprzeć uchodźców z Ukrainy. Robią to poprzez szycie kolorowych maskotek i szalików - to miły gest dla dzieci, który pomaga przetrwać ciężkie i nietypowe czasy. Zaciekawieni ideą postanowiliśmy zapytać o przebieg całej akcji...

Witamy ponownie w Hot Magazine! Trochę minęło od naszej ostatniej rozmowy jednak okoliczności są dość ciekawe - szyjecie teraz króliczki dla dzieci z Ukrainy. Opowiecie nam więcej o tym projekcie?

Podobnie jak przy szyciu maseczek dla medyków, postanowiłyśmy wykorzystać nasze umiejętności, aby tym razem wesprzeć dzieci w tym trudnym dla nich czasie. Szycie jest dla nas też sposobem na radzenie sobie w takich sytuacjach, kiedy dużo zrobić nie możemy i nie mamy wpływu na to co się dzieje.

Jak powstał pomysł na rozpoczęcie takiej akcji?

Wiemy, ze uchodźcy nie maja możliwości na zabranie podstawowych rzeczy, a co dopiero zabawek dla dzieci. Chciałyśmy dać tym dzieciom, coś co zostało stworzone tylko dla nich, a że nasza społeczność jest bardzo aktywna to akcja nabrała pięknego tempa. To ma być taki miły akcent, odrobina uśmiechu, przyjazny gest.

Sam pomysł na tak wyglądającego króliczka został nam podarowany przez Martę z FUKO www.facebook.com/fukohandmade Udostępniła nam swój wykrój. Zajmuje się też, malowaniem pięknych buziek króliczków.

Czy jesteście w stanie skontaktować się w jakiś sposób z dziećmi które otrzymują podarunki od Was? Tak żeby sprawdzić czy im się podoba.

Dostajemy zdjęcia obradowanych uśmiechniętych dzieci i informacje ze króliczki bardzo im się podobają. Cześć dopiero do niektórych trafi jako prezent świąteczny. Będziemy też część wręczać osobiście.

Skąd pozyskujecie materiały do szycia i ile królików/szaliczków udało się już wytworzyć?

Materiały pozyskiwałyśmy z różnych źródeł, część była nasza. Wykorzystałyśmy również podarowane nam materiały z wcześniejszej akcji szycia maseczek. U nas nic się nie może zmarnować. Bardzo dużo materiałów dostałyśmy od osób, które chciały w ten sposób wspomóc nasza akcje. Łącznie zostało uszytych ponad 300 króliczków i dokładnie tyle samo szaliczków.

Czy wszystkie króliczki są szyte przez Was i czy same zajmowałyście się robieniem szaliczków?

Oczywiście, ze nie. W akcje włączyło się ponad 30 osób nie tylko ze Szczecina, ale tez ze Stargardu, Krakowa i Wrocławia. Każdy pomagał jak mógł, każdy według swoich umiejętności czy zasobów czasowych. Robiłyśmy też spotkania ze wspólnym szyciem, przy kawie i rozmowach praca szła bardzo szybko i przyjemnie.

Dziewczyny wycinały, wypychały, dziergały szaliczki, mężowie dostarczali króliczki Kto potrafił ten szył na maszynie lub ręcznie zaszywał gotowe.

Cała akcja to wspaniały pomysł i życzymy Wam powodzenia w dalszym działaniu. Trudne czasy wymagają nietypowych przedsięwzięć. Prosimy o kilka słów dla czytelników na koniec.

Zapraszamy na nasz fanpage, będziecie na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami, spotkaniami i warsztatami, które organizujemy. Wraz z końcem pandemii będzie ich co raz więcej. Chcemy na nowo spotykać się z ciekawymi osobami w naszej pracowni. Od czasu szycia maseczek przeniosłyśmy się do nowego, większego lokalu na Wojska Polskiego.

Dane do kontaktu:
ul. Wojska polskiego 13a/4
mail: [email protected]
Facebook: www.facebook.com/SETcreate
Instagram: www.instagram.com/set_pracownia_kreatywna

Set Create