Inks and things art

07.03.2023 0 komentarzy
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Maja Wysocka

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z artystką Inks and things art, w którym odkryje ona kulisy swojego twórczego świata. W trakcie rozmowy opowiada nam o swoim początku w grafice, preferowanym stylu oraz ulubionych narzędziach i technikach. Będziemy mieli również okazję dowiedzieć się, gdzie można zobaczyć jej portfolio i kupić jej prace. Wszystko co trzeba, aby poznać kolejną wartościową osobę ze Szczecina!

 

 

 

hot°: Inks and things art … zacznijmy tradycyjnie od początków. Rozszyfruj nam znaczenie ten nazwy i powiedz jak zaczęła się twoja przygoda z grafiką?


Ołówek miałam w ręku od dziecka, natomiast sam pomysł na inks and things i kontent, który się tu znajde pojawił się podczas pandemii, jakoś w kwietniu 21 roku kiedy to wszystkich nas zamknęli w domach, postanowiłam pchnąć swoje zamiłowanie do rysunku trochę dalej i zamówiłam makrekry alkoholowe :)


Pierwsze wspólne kroki z tą metodą i BUM to jest to, po prostu poczułam, że chce tworzyć z wykorzystaniem tuszu alkoholowego, że to właśnie mój konik, że pozwala mi wyrażać siebie w taki sposób, jaki zawsze chciałam, nieograniczony.


Poruszając temat nazwy, cóż to nie było takie proste, pierwotnie profil nazywał się "lepiej niż głupiej", bo tak podsumowałam jedną z pierwszych prac, którą wykonałam markerami.
Nie spodziewałam się, że te rysunki w ogóle wyjdą z mojej szuflady, ale znajomi i przyjaciele, którzy regularnie mnie odwiedzali, widzieli to, co tworzę i cały czas zachęcali do wyjścia z tym do ludzi.


Przypomnę, środek pandemii, wizja ogólnego zagrożenia cały czas wisi w powietrzu, więc myślę sobie, co się może najgorszego stać, idźmy w to.
Z racji, że sztuka to język międzynarodowy wymusiło to poniekąd zmianę nazwy na Inks and things - inks bo tusz, który zawsze towarzyszy mi w pracy i things, bo te rysunki to zawsze misz masz.

 

 

hot°: Jaki byś określiła swój styl i w jakich projektach czujesz się najlepiej?

 

Myślę, że to pewien rodzaj psychodeli, większość prac w jakiś sposób łączy wątki przelatujące mi przez głowę.


Najchętniej pracuję nad tymi najbardziej osobistymi projektami, wiele osób zamawia taki projekt jako prezent dla bliskiej osoby, uwielbiam takie wyzwania. Stworzyć coś spersonalizowanego pod opis postaci, przypomina to trochę ilustrowanie opowiadania, bo każdy z nas jest inny i każdy ma swoją indywidualną historię.


hot°: Czy swoje umiejętności szlifowałaś na uczelniach artystycznych czy upraszczając masz talent i wszystko przyszło samo? 😉


Ja mówię, że jestem samoukiem, inni mówią, że to kwestia genów.
Prawda jest taka, że poświęciłam wiele, wiele godzin aby być tu gdzie jestem w tym momencie, a wciąż umiem w swoim mniemaniu za mało.

 


hot°: Jakie są Twoje ulubione narzędzia i techniki graficzne / malarskie i jak je wykorzystujesz w swoich pracach?


Tusze, oczywiście, zarówno wodne jak i alkoholowe, są trochę trudne do opanowania (podobnie jak ja 😁) i żyją swoim życiem, ale to w nich kocham.


hot°: Jakie były twoje dwa ulubione projekty do tej pory i dlaczego? (tu fajnie byłoby je załączyć)


Harold i Insecure. Oba są bardzo intymne dla mnie, więc wolałabym pozostawić ich interpretację Waszym widzom 😁

 


hot°: Czy masz doświadczenie w tworzeniu projektów dla różnych branż? Czy raczej unikasz działań typowo komercyjnych?


Komercyjnie zajmuje się raczej grafikami reklamowymi i to w ogóle nie łączy się z tym, co wrzucam na inks and things, niemniej "normalne" projekty nie są mi obce 😅


hot°: Gdzie znajdziemy Twoje portfolio? I gdzie możemy kupić twoje prace?


Instagram to cudowne narzędzie i korzystam głównie z niego, jeżeli jakaś praca kogoś zainteresuje wystarczy wysłać mi wiadomość :)
www.instagram.com/inks.and.things


hot°: Czy realizujesz się też w innych dziedzinach szeroko rozumianej sztuki?


Poza kolorowaniem kartek zajmuję się też fotografią, ciężko mi nawet określić, które z tych dwóch zajęć lubię najbardziej, obu oddalam część swojego serca

 


hot°: Szczecin pięknie z miesiąca na miesiąc. Jakie masz 3 miejsca, które lubisz i które Cie inspirują?


Hala odra jest teraz moim numerem jeden, niby nowe miejsce na mapie Szczecina, ale jakże przyjemnie nastawione i oddane sztuce.
Drugie to zamek, mimo braku talentu aktorskiego uwielbiam teatr, a zamek oferuje nam ogrom wydarzeń w tym zakresie.


hot°: Idealnie pytania na koniec wywiadu. Jakie masz plany i marzenia w najbliższych miesiącach?


Rozwój, rozwój i jeszcze raz rozwój, choć teraz głównie w stronę fotografii, ale nie zamierzam pozostawiać rysunków i całej mojej małej psychodeli samej sobie.
Ogromnie się cieszę, że mam teraz czas na samorealizację i mam nadzieję, że moje umiejętności będą jedynie rosły!

 

---------------------------------

 

www.instagram.com/inks.and.things

www.facebook.com/inks.and.things.art

 

---------------------------------

 

 

 

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.