Odwiedzamy Restaurację: MonDej!

19.02.2016 0 komentarzy
Autor: Dawid Korniak, Zdjęcia: Archiwum MonDej

W ostatnim czasie zauważamy, iż w Szczecinie powstaje naprawdę wiele ciekawych miejsc. W lutym odwiedziliśmy nową szczecińską pizzerię, o nazwie MonDej. Pierwsza taka pizzeria powstała w Łęcznej, druga - właśnie w naszym pięknym mieście. Ale to nie koniec! Jak zapowiada właściciel: "Chcemy, aby MonDej był w każdym województwie", a to wszystko z pewnym zastrzeżeniem: to nie ma być schematyczna sieciówka! Każda pizzeria ma być pubem, każda ma być inna, ale każda ma mieć tak samo pyszną pizzę. Wywiadu udzielił nam właściciel lokalu, zapraszamy do lektury.

 

 

„Nie jesteśmy po to aby zarabiać pieniądze. Oczywiście potrzebne są one, aby przetrwać na rynku. Jednakże celem nadrzędnym jest to, aby stawiać na niewysokie ceny, a na zadowolenie klientów.”


hot°: Jak długo działacie? Skąd wziął się pomysł na nazwę lokalu?


Ogólnie działamy od 2013 roku, natomiast w Szczecinie jesteśmy trzeci miesiąc. 2-3 lata na rynku, to nie jest długo, ale trzeba kiedyś zacząć, prawda? Ważne jest skąd wziął się pomysł na nazwę. Oczywiście wielu kojarzy nazwę z poniedziałkiem, jednakże jak widać jest to termin spolszczony – nie przypadkiem zresztą. W skład nazwy wchodzą dwa wyrazy Mon oraz Dej. Wzięły się od naszych „przezwisk” – Monia oraz Dejas. Chcieliśmy w nazwie ująć cząstkę siebie. Wiąże się to potem z imionami – nazw pizzy, ale o tym wiem, że chciałbyś porozmawiać później.

 

 


hot°: Widzieliśmy, że MonDej jest również w Łęcznej. Czy to początek rozwoju sieciówki? Dlaczego Szczecin?


Zależy co rozumiemy przez sieciówkę – kiedy prawie każda miejscówka działa na zasadzie franczyzny. W tym rozumieniu – nigdy nie będziemy typową sieciówką, w ogólnym rozumieniu tego słowa. Jednakże naszym celem jest być co najmniej w jednym mieście każdego województwa. Chcemy, aby było jak najwięcej lokali, ponieważ uważamy, iż mamy naprawdę dobrą pizzę, którą chcemy się dzielić z innymi. Nasza zasada jest taka: „dajcie nam klientów, a my zrobimy wszystko jak należy”. Z reguły jest tak, iż około 90% osób, które spróbowało naszej pizzy – powraca do nas, i to szybko.


Wszystko zaczęło się w Łęcznej, województwie lubelskim. Pracowałem już w wielu restauracjach, pizzeriach w Polsce i kiedy miałem problem ze znalezieniem odpowiedniej pracy, powiedziałem żonie „dość tego, otwieramy własną pizzerię”. Szybko osiągnęliśmy lokalny sukces, dlatego postanowiliśmy pójść dalej.


Dlaczego więc Szczecin? Z prostej przyczyny: znaliśmy tutaj wielu życzliwych ludzi, którzy zechcieli uczestniczyć z nami w tym projekcie. Mieliśmy ludzi, a to jest bardzo ważne. Dlatego zdecydowaliśmy się na Szczecin.

 


hot°: Co znajdziemy w Waszej ofercie?


Jeżeli chodzi o pizzę, to na pewno posiadamy takie, które przyciągają swoją unikalnością. Przykład? Mamy pizzę z nutellą, bananami, owocami… Nasza flagowa pizza posiada nazwę Mia (to również imię) i jest ona na bazie wiśni i banana, a zamiast sosu jest właśnie nutella. Ta pizza znajduje się również w logo naszej pizzerii. Jest pyszna, unikalna. Na pewno nie miał Pan okazji spróbować takiej do tej pory. Mia, to Monika i Andrzej – czyli część nas. Mamy również pizze dzielone na cztery, np. Anna Maria oraz Maria Magdalena. Dzięki temu mamy na jednej pizzy cztery różne smaki. Mamy pizze drobiowe, słodkie, wegetariańskie, robimy również pizze dla wegan. Ponadto mamy nietypową pizzę z kebabem w cieście…a ciasto jest również dokładnie to, które jest używane do innych pizz.


Posiadamy również hot dogi, które robione są również na podstawie ciasta do pizzy. Nie serwują tego żadne pizzerie, jest to mój osobisty wymysł. Jest to hit dla dzieci, bardzo lubią nasze hot dogi. Standardowo mamy kanapeczki na gorąco, do tego sałatki, lasagne.

 


hot°: Czy nazwy pizz mają ukryte znaczenia ;) ? Tradycyjne nazwy pizz zamieniliście na imiona.


Mają ogromne znaczenie. Każde imię wiąże się z jakąś osobą, sytuacją, tradycją. Na przykład: 1/ Marek – ulubiona pizza mojego brata. Zawsze brał sobie pizzę z kiełbasą, boczkiem i ogórkiem – stąd nazwa. Achilles – trudno było pokonać Achillesa. Tak samo u nas nie każdy jest w stanie go przetrawić. Jest to po prostu pizza na ostro. Nie każdy podoła!


hot°: Nie jesteście tylko pizzerią, ale również pubem…


Tak. Mamy bardzo fajną ofertę na drinki. Nie są drogie, a wyszukane! Mamy również kolorowe shoty – skierowane do Pań oraz do Panów. W Łęcznej sprzedają się bardzo dobrze, tutaj liczymy, że będzie podobnie. Będzie to też dobra okazja do małego biforu przed imprezą w czasie weekendu, ale i nie tylko. Docelowo w każdym lokalu ma być bilard. Tutaj również chcemy go wprowadzić. Przygotowujemy specjalnie salę pod to. Dlatego jesteśmy też pubem. Ponadto chcemy organizować również imprezy, przyjęcia okolicznościowe. Zobaczymy jak wszystko się rozwinie.

 

 


hot°: Czy macie jakieś ciekawe promocje?


Zdecydowanie! Na wstępie na dowóz – jest to promocja dla wszystkich. Na terenie całego Szczecina, powtarzam: Całego Szczecina – mamy darmowy dowóz.


Uważamy, że promocje dla studentów są bardzo ważną częścią. Chcemy ich także przyciągać do lokalu. Dzięki tym promocją studenci mogą albo za darmo zjeść albo za darmo napić się piwka. Przykładem jest wtorek: do każdego zamówienia dodajemy pół litrowy browarek gratis (w tym przypadku jest to bosman). Warunek? Zakup za minimum 10 zł. Np. można zamówić kanapeczkę i hot doga – piwko otrzyma gratis. Dwa piwka? Trzecie gratis. W piątek np. promocja wygląda następująco. Złożyć można zamówienie za minimum 10 zł, a pizza jest gratis! To jest coś mega dobrego dla nowych, niepewnych klientów. Zamówią sobie dwa piwka (których smak raczej znają), a dzięki temu spróbują pizzę.


Poza tym stałe promocje: dwie duże pizze w niskiej cenie – 45 zł. Wtedy koszt jednego giganta, to 22,50 zł. Dwie średnie? 32 złote za dwie sztuki, czyli 16 zł za jedną. Ponadto zawsze do każdej pizzy, klient otrzyma darmowy sos.


hot°: Jaką macie pizzę? W stylu włoskim – na cienkim cieście, z niedużą ilością składników czy raczej w stylu „polskim” – grube ciasto, obfitość składników.


Preferujemy pizzę na cienkim cieście, jednakże na życzenie klienta zrobimy również na grubszym. Jeżeli chodzi o składniki, to już klienci piszą na naszym fanapage, iż mamy wystarczającą ilość składników. Nie oszczędzamy, ale też nie przesadzamy. Jak wiadomo, aby pizza była dobra, to też trzeba poczuć smak ciasta oraz sosu – składniki więc też nie mogą zabrać tego smaku, jaki powinno się odczuwać przy jedzeniu pizzy.

 


hot°: Jakie macie plany na przyszłość?


Tak jak już wspominaliśmy, chcemy być obecni w każdym województwie. W przyszłości planujemy również darmowe posiłki dla najuboższych. Mowa tutaj o dzieciach ze szkół podstawowych. Proszę sobie wyobrazić, iż wiele dzieci nie wie, jak smakuje pizza. Chcemy starać się to zmieniać i dać dzieciom chociaż taką małą frajdę, jaką jest skosztowanie dobrej pizzy. Pragniemy też udzielać się charytatywnie na terenie kraju. Nie jesteśmy po to aby zarabiać pieniądze. Oczywiście potrzebne są, by przetrwać na rynku, by żyć. Jednakże celem nadrzędnym jest to, aby stawiać na niewysokie ceny, a na zadowolenie klientów. Chcemy by ludzie nas rozpoznawali.


hot°: Jesteście w Szczecinie niedługo. Jednakże pewnie obserwowaliście nasz szczeciński rynek. Posiadacie jakieś wnioski? Czym się wyróżniacie?


Nie chcemy mówić o konkurencji. Bardzo dużo lokali ma strasznie wygórowane ceny. Każdy chce zarobić, nie otwiera się lokalu, po to aby dokładać do interesu. Jednakże klienci zazwyczaj muszą płacić za coś, co nie smakuje tak jak powinno. Ceny zatem nie są adekwatne do smaku.


My wspieramy polskie produkty, jak najlepsze – dlatego nasze pizze, potrawy – są produkowane i wytwarzane w Polsce. Ponadto używamy najwyższej jakości serów – zależy nam, aby smak był odpowiedni. Ser ma olbrzymie znaczenie w ogólnym smaku, dlatego jest to dla nas ważne.


Posiadamy dobrych kucharzy, pizzermanów, jednakże każdy przechodzi najpierw szkolenie. Bazując na własnym doświadczeniu sam szkolę swoich podopiecznych w taki sposób, aby pizza smakowała tak, jak tego chcę – to ważne. Uczą się kręcić ciasto, robić odpowiedni sos czy nawet kłaść składniki.


Sam jako właściciel staram się jak najczęściej robić pizzę. Wszystko po to, aby stale obserwować smaki swoich klientów. Nie mam z tym najmniejszego problemu, robię to z czystą przyjemnością. To już chyba pasja :)

 

Zapisz

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.