Siostry Bukowskie dla Hot Magazine Cz. 6

31.12.2015
Autor: Siostry Bukowskie, Zdjęcia: Archiwum Sióstr Bukowskich

Jeśli czytasz te słowa oznacza, że trafiłeś na Hotową stronę Sióstr Bukowskich. Mimo spadającej temperatury warto nie tracić pozytywnego nastawienia bo proporcjonalnie do skrócającego się dnia – wydłuża się noc, co sprzyja poszukiwaniom atrakcyjnych placówek do imprezowania. Informacje o najlepszych miejsc na zabawę znajdziesz w tym wydaniu magazynu a wszystkich niezbędnych wskazówek dowiesz się już za chwilę!

 

 

Robi się zimno, noce coraz dłuższe czyli nuda zaczyna powodować wiele ryzykownych inicjacji. Pewnie codziennie zastanawiasz się nad tym, co zrobić by znów nie skończyć imprezy jak totalny głąb? Zapytałyśmy więc kilka autorytetów w tej dziedzinie, by podkreślić powagę prezentowanego wpisu i oto mamy dla Was najświeższe wyniki badań. Tekst należy traktować czysto informacyjnie, bo taki właśnie jest. Tako rzecze Wam ja.

 


Wskazówka ogólna dla Pań: do wyjścia potrzebna jest okazja. Wtedy poczujesz się wyjątkowo i nie będziesz miała ochotę pokazać się ludziom w podomce, tunice, laczkach czy innej głupawej stylówie. Nie bój się, to może być cokolwiek. Dla grupy imprezowiczów, od których zaciągnęłam informacji, ostatnią okazją był poniedziałkowy wieczór. Teraz coś dla Panów: jeśli masz super dziewczynę, z którą seks jest nieziemskim doświadczeniem, w życiu zawodowym sukces goni sukces, otacza cię grono sprawdzonych przyjaciół, z którymi dyskutujesz o przyczynach wzrostu gospodarczego w kraju, a ludzie z szacunkiem kłaniają ci się na ulicy... znaczy, że nie mieszkasz w Polsce i ten tekst nie jest dla Ciebie. Jeśli jednak jesteś moim rodakiem to dobrze wiesz, że od czasu do czasu nie pozostaje Ci nic więcej, jak tylko wyjść i się porządnie wstawić.

 

 

Teraz przejdźmy do kilku prostych wskazówek:

 

1. Przełomowy moment: Jest taka godzina, po której nic dobrego się już nie wydarzy. To ten moment wieczoru, w którym zabawa zamienia się w stypę. Brzmi prosto, ale tak nie jest. Wykorzystaj więc, jako swój zegar, jakąś klasyczną alkoholiczkę, która jest podstawą na każdej imprezie. Jeśli zaczyna opowiadać Ci o tym, jak bardzo znajomi jej nie szanują, oznacza to, że jest chwilę przed 4 a Ty powinieneś zawijać się na chatę. Inna metoda wyczucia odpowiedniej godziny na wyjście: zaczynają puszczać „Znowu w życiu mi nie wyszło...." Budki Suflera.
2. Na czyją chatę zawinąć? Najlepiej do własnego łózka. Pamiętaj o tej zasadzie, bez względu na płeć. U kogoś jest fajnie ale nie po imprezie. No i co najważniejsze, od siebie zawsze możesz wywalić innych ludzi (a nie zostać wywalonym).
3. Nie bądź sępem.
4. Unikaj sępów.
5. Komórka: to bardzo ważna sprawa. Nie wiem jak to się dzieje ale jakakolwiek radosna podczas imprezy dykteryjka, o której masz ochotę opowiedzieć wybrankowi swojego serca nie znajdzie u niego uznania. Jeśli tak jak i ja, jesteś zwierzęciem społecznym a koleś jest cokolwiek wart, zostaw telefon w domu. To co mówisz dzisiaj, jutro okaże się już nie tak soczyste i pełne.
6. Outfit: Moje zainteresowania krążą wokół mody, dlatego pośpiesznie stworzyłam ten punkt. Co założyć na imprezę? Poeksperymentuj; mój kumpel, na ostatnią domówkę poszedł w najgorszym dresie a podrywał na dobrą gadkę o tym, jak bardzo jest znudzony życiem z powodu swoich wiecznych sukcesów sportowych (jaka laska zna się na sporcie). Zasada ta jest o tyle, przydatna, że wytrzeźwiejesz szybciej i odechce Ci się już wymiotować, jeśli w trakcie powrotu do domu, spotkasz innych dresów, których spotkać nie planowałeś. Chociaż z drugiej strony Pati często powtarza mi „idź się przebierz, bo wyglądasz jak dziad". Może więc na początku trzymajmy się zasady Pati, od czasu do czasu do czasu, spróbuj pomysłu mojego koleżki.
7. Aparat najgorszym wrogiem: nawet jeśli na trzeźwo to Twój najlepszy przyjaciel, to jednak po pijaku to on zaczyna przejmować kontrolę w tym związku. Nie zabrałeś ze sobą telefonu i tym bardziej nie bierz cyfrówki bo znając życie, ktoś zacznie błyskać Ci fleszem właśnie wtedy, gdy będziesz wyglądać najgłupiej. Widoków z imprez nie warto utrwalać, ku uciesze wszystkich internautów.

 

Czytać zasady przed każdym wyjściem. Amen.

 

 

Stylizacja

 

Spódnica –rzecz idealna na jesień. Projektanci wracają do klasycznych, dłuższych fasonów przez co staje się elegancka i nie mniej wygodna niż spodnie. Dekoracyjne ubrania o prostych fasonach to jesienny hit! Zestawienie różnych rodzajów tkanin; pożądane. Niech się świeci na ulicy.

 

 

Przepis

 

Zupa krem kalafiorowa:

Krem kalafiorowy ma to do siebie, że nawet osoby za nim nie przepadające powinny ją polubić. Poza tym bardzo pożywna i niskokaloryczna, co dodatkowo zwiększa jej atrakcyjność. Na obiad w sam raz. Dodamy jeszcze, że przygotowuje się ją w 20 minut.
Smacznego ;)

Czego potrzebujemy?
pół główki kalafiora
dwie cebule
trzy ząbki czosnku
dwie łyżki masła
3 łyżki śmietany 12%
500 ml bulionu
sól, pieprz

 

 

Jak to zrobić?
1. Kalafior dzielimy na różyczki i gotujemy aż będzie miękki (ok.15 minut.)
2. Drobno posiekaną cebulę smażymy na maśle.
3. Posiekany czosnek, ugotowaną cebulę i kalafior miksujemy. Dodajemy bulion oraz śmietanę.
4. Całość przekładamy do garnka i podgrzewamy.
5. Zupa smakuje najlepiej gdy jest dobrze doprawiona. Proponuję nie żałować przypraw, zwłaszcza pieprzu.