Piratesports – szczeciński e-sport ma się świetnie!

08.10.2020
Autor: Julian Masewicz, Zdjęcia: Tomasz Przywecki

Wszyscy znamy pojęcie sportu i dyscyplin sportowych - od koszykówki przez siatkówkę, aż po golfa czy hokej na lodzie - wielu z nas z pewnością brało udział w tego typu aktywnościach.

 

Definicja sportu oscyluje głównie wokół rywalizacji i współzawodnictwie fizycznym lub intelektualnym. W porównaniu do wymienionych dyscyplin sportowych, od niedawna możemy zauważyć starcia w dziedzinie e-sportu (lub sportu elektronicznego), który nieco różni się od powszechnie znanych nam dziedzin sportowych. Niemniej z dniem dzisiejszym e-sport jest wysoce rozwiniętą i popularną formą rywalizacji.

 

Czym jest e-sport? Jak wyglądają wydarzenia i turnieje e-sportowe? jaka jest stawka? oraz jak wygląda Szczecin w tej perspektywie? Rozmawiamy z Eliaszem - menadżerem społeczności w Piratesports, który odpowiedział nam na te i inne nurtujące pytania dotyczące e-sportu.

 

 

 

Kilka słów o samej organizacji Piratesports:


Piratesports to organizacja e-sportowa zlokalizowana w Szczecinie. Jesteśmy rozwojowym szczecińskim projektem złożonym głównie z młodych ambitnych osób, które pasjonują się e-sportem. Jesteśmy już dobrze znani na polskim rynku, jednak chcemy wypłynąć na jeszcze bardziej szerokie wody, czyli rozwój ogólnoświatowy.

 

Nasz pomysł na organizację ma głównie powiązanie z morskim akcentem naszego miasta, stąd piracki wzór w naszym logo. Jesteśmy nowoczesnymi piratami. Nasza komunikacja opiera się przede wszystkim na dystansie i luzie. Trochę jak JackSparrow z “Piratow z Karaibów”!

 

Czym się zajmujecie?


Zajmujemy się głównie prowadzeniem dywizji e-sportowych, które reprezentują naszą organizacje w poszczególnych tytułach gier np. Counter Strike (kiedyś League of Legends i Hearthstone). Działamy, także medialnie, mając stały kontakt z fanami, prowadząc streamy, projekty i kursy szkoleniowe dla początkujących graczy. Do tego prowadzimy swoją własną linie produktową w ramach dystrybucji naszej marki.

 

Od kiedy właściwie e-sport stał się popularny jako dyscyplina sportowa?


Jeżeli chodzi o światową popularność e-sportu, to już w latach 90-tych mogliśmy zauważyć potyczki na arenie komputerowej - głównie w Azji czy w Stanach Zjednoczonych. Za to w Polsce uznałbym pierwsze turnieje ESL w Counter-Strike’a, które odbyły się 20 lat temu.

 

Nie było to jeszcze aż tak popularne dlatego drugim większym „boom” był światowy turniej e-sportowy IEM w Katowicach w 2014 roku. Wówczas polska drużyna “Virtus.Pro” zajęła pierwsze miejsce w rozgrywce finałowej w Counter-Strike’a.

 

 

Jak wygląda e-sport sam w sobie w Polsce i na świecie?


Największe ligi - zrzeszające organizacje z całej Polski, które moglibyśmy wymienić to: ESL Mistrzostwa Polski i Polska Liga Esportowa. Generalnie rzecz ujmując całym pomysłem e-sportu jest stopniowa rywalizacja w większej części opierająca się o eliminacje. Finalnie proces zakończony jest turniejem na mniejszym lub większym wydarzeniu.

 

Co do sceny światowej zdecydowanie ma się ona czym pochwalić - scena polska również. Zwykle do całego przedsięwzięcia wchodzą duzi sponsorzy, którzy inwestują swój niemały kapitał. Stream ze światowego turnieju może mieć oglądalność nawet 120 milionów z całego świata.

 

Nagrodą za wygranie turnieju na wyższym poziomie może być nawet kilka milionów dolarów. Jeśli mowa o graczach - Ci najlepsi zarabiają nawet kilkadziesiąt tysięcy dolarów rocznie - zależnie od skali przedsięwzięcia, kontraktów, sponsoringu itp.

 

 

Od czego zaczyna się kariera gracza zanim pojawi się na światowym turnieju?


Często zaczyna się to po prostu od gry ze znajomymi. Widzisz że jesteś w tym dobry, z czasem inwestujesz w siebie i chcesz się dalej rozwijać kontaktując się z organizacjami, które „popchną” Cię dalej. Tutaj dobrym przykładem jest nasz projekt #ARRMY, polegający na wyszukiwaniu utalentowanych graczy.

 

Z tysiąca aplikantów wyłaniamy5 osób, którzy w przyszłości będą reprezentować naszą organizację w dywizji CounterStrike’a. Z czasem w parze z przeprowadzonym procesem szkoleniowym przekazani zostaną do innych poważniejszych wyzwań e-sportowych.

 

Branie udziału w takich projektach i zwycięskie wychodzenie z niego to jeden z elementów dający poczucie spełniania się jako e-sportowiec i rozwijanie się jako zawodnik - koniec końców liczy się po prostu ciężka praca.

 

Widać, że ścieżka rozwoju gracza to niełatwy proces. Jednak na pewno gra jest warta świeczki. Opowiesz nam trochę więcej o wspomnianym wydarzeniu w ramach projektu #ARRMY z zeszłego miesiąca, który zorganizowaliście?

 

Zorganizowaliśmy event, dlatego żeby zakończyć roczny projekt #ARRMY z hukiem! Jego momentem kulminacyjnym było wrześniowe wydarzenie zorganizowane przez nas na Netto Arenie w dniach 19 i 20 września.Było to duże lecz zamknięte wydarzenie, które można było oglądać na naszych kanałach streamingowych na Twitchu.

 

Gracze rywalizowali między sobą na mapach w grze Counter Strike. 5 graczy, najlepiej wykazujących się własnymi umiejętnościami w trakcie turnieju otrzymali kontrakt z naszą organizacją.

 

 

Kilka słów w ramach relacji....

 

Wydarzenie było bardzo udane. Dostaliśmy pozytywny feedback od graczy i uczestników wydarzenia. Organizacja takiego eventu to dla nas duże doświadczenie, które będziemy z pewnością wykorzystywać w przyszłości. Radością napawa liczba stałych widzów w transmisji - około 1,5 tysiąca widzów bez przerwy.

 

W najwyższym punkcie - 2,2 tysięcy, a ludzi, którzy w ogóle odwiedzili stream było ponad 100 tysięcy.

Turniej wygrała drużyna PIraci, prowadzona przez trenera Bartłomieja BGG Gawlasa, w której składzie był Wiktor Tico Lachowicz, Dominik Warp Murawa, Łukasz mwlkyPachucki, Szymon sk1tt Rogoziński oraz Maciej mYR Żuk. Najlepsi gracze dostali klawiatury od firmy Gamesir, myszki z tej samej firmy oraz piracki merch, dostępny u nas w sklepie.

 

Dodatkową wiadomością jest to, że zdecydowaliśmy się zakontraktować jeszcze jedną piątkę, w celu zaplecza dla tej głównej. Startujemy również z kolejnym Projektem #ARRMY 2.0, o który warto poczytać na stronie www.arrmy.pl.

 

Dziękujemy za wywiad!

 

---------------------------------------------

Piratesports
[email protected]
www.facebook.com/piratesportsgg
www.piratesports.gg


Piratesports

Piratesports