Bądź Fit: Idą Wakacje - co robić / jak trenować / jak spędzać aktywnie czas?

07.06.2016 0 komentarzy
Autor: Piotr Janicki, Zdjęcia: Archiwum Piotra Janickiego

Idzie lato, więc i urlopy oraz związane z nimi wyjazdy na wakacje. Czy jedynym rozwiązaniem jest całkowite zaprzestanie jakiejkolwiek aktywności fizycznej, z nadzieją na to, że spadek formy będzie na tyle mały, że szybko ją odbudujemy? Nie, i jest na to prosty sposób! Zainwestujmy w nasze ciało mając przy sobie - tylko trochę miejsca i sprzętu. Skorzystajmy chociażby z popularnych siłowni na powietrzu czy po prostu kupmy parę zwykłych hantli, piłkę lekarską czy też skakankę.

 

 

Wykorzystując te elementy możemy przeprowadzić skuteczny trening praktycznie w każdym miejscu.

 

Każdy sportowiec, amator ćwiczeń fizycznych zdaje sobie sprawę jak ważna jest systematyka wykonywania treningów. Systematyczność to już połowa sukcesu. Nawet najlepsze ćwiczenia nie przyczynią się do osiągnięcia wyznaczonego celu, jeśli będą wykonywane nieregularnie, raz na jakiś czas. Super spędza się błogo czas nic nie robiąc, lecz czy musi to trwać aż dwa miesiące? Później ciężko się wraca po takiej przerwie do treningów a my znowu pytamy się siebie lub trenera: „Boże czemu i tak ciężko?”„Czemu mam zakwasy?” itd.

 

 

Wiele osób wychodzi z założenia, że tylko na dobrze wyposażonej siłowni można przeprowadzić skuteczny trening. Jest to poniekąd prawdą, gdyż tylko stosując duże i bardzo duże obciążenie zewnętrzne (np. hantle, sztangę, itp.) jesteśmy w stanie zbudować imponującą muskulaturę. Jednakże podczas wakacyjnego wyjazdu, doskonałą alternatywą dla typowego treningu siłowego jest wykorzystanie własnego ciała jako obciążenia.

 

Warto pamiętać o tym, że na nasze całe ciało, jak i na jego poszczególne części, działa siła grawitacji, która niejako przyciąga je w kierunku ziemi. Pokonywanie tej siły może stać się jednym z elementów wakacyjnego treningu. Należy również podkreślić to, iż siła z jaką dane ciało lub też jego część jest przyciągane przez Ziemię zależy od jego masy (im jest ona większa tym z większa siłą jest przyciągania).

 


Brak systematycznego wykonywania treningów jest bardzo szybko zauważalny. Już tylko kilkudniowa przerwa od ćwiczeń siłowych prowadzi do zmniejszenia obwodów mięśni. Niewykonywanie ćwiczeń fizycznych sprawia, iż mięśnie stają się mniej wrażliwe na insulinę. W efekcie zmniejsza się ilość glukozy wychwytywanej przez nie z krwi, co skutkuje zwiększeniem się w organizmie zawartości tkanki tłuszczowej. Pod wpływem braku regularnych treningów siłowych, obniżeniu ulega również ilość mitochondriów znajdujących się w mięśniach, a także generowana przez nie siła. Ponadto nasze mięśnie szybciej się męczą i potrzebują więcej czasu na regenerację.

 


Negatywne zmiany, do których dochodzi pod wpływem braku systematycznej aktywności fizycznej, nie dotyczą tylko i wyłącznie układu mięśniowego. Pogorszeniu ulega również między innymi maksymalna zdolność pobierania tlenu przez organizm (VO2 max), co skutkuje tym, iż szybciej się męczymy. Do niepożądanych zmian, do których dochodzi pod wpływem braku systematycznych treningów, należy zaliczyć również takie, których nie widać „gołym okiem”. Wśród nich można wyróżnić między innymi wzrost spoczynkowego tętna oraz objętości wyrzutowej serca

 


W miejscach gdzie nie mamy dostępu do siłowni, czy też innego miejsca na zrobienie swojego treningu : znajdźmy czas na inną aktywność na przykład : bieganie, szybki spacer, jazda na rowerze, jeśli są jeziora to pływanie. Wystarczy poświęcić tylko 30-45 codziennie lub minimum te 3 razy w tygodniu i naprawdę będziemy czuć się lepiej i z ręką na sercu przyznać, że spędziliśmy czas odpoczywając, a przy okazji aktywnie bez obijania się.


Wakacje na sportowo to najlepsza rzecz, a w zdrowym ciele zdrowy duch i pamiętajcie : „Lepiej iść i upadać, niż przez całe życie klęczeć”

 

 

 

Biograia Piotr Janicki

 

Od zawsze kochałem sport. Swoją przygodę z nim zacząłem od uczęszczania na zajęcia piłki nożnej, co trwało przez prawie 5 lat, do momentu aż zmieniłem swoje gusta sportowe i tak trwam przy nich do dziś – do granic oddany sportom walki i treningom siłowym.

 

Moim celem jest realizacja oczekiwań klientów, przekazywanie podopiecznym nie tylko wiedzy na temat techniki, formy ćwiczeń, ale także solidne wsparcie i motywacja. Ciągle się rozwijam szkole sam siebie i podnoszę własne kwalifikacje aby być jak najlepszym dla siebie i swoich potencjalnych klientów”

 

Kwalifikacje:

 

- trener boksu – PZB
- trener personalny
- dietetyka I, II stopnia – dietetycznie poprawni
- coaching dietetyczny

 

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.